Kredyt, o którym nie wiemy – czy to możliwe?

Coraz częściej zdarzają się sytuacje, gdy ktoś dowiaduje się, iż ma niespłacony kredyt lub dokonał zakupu na raty w sklepie internetowym, nic o tym nie wiedząc. Czy jest to możliwe? Niestety tak…

Obecnie wzrasta liczba osób, które padły ofiarą oszustów zaciągających pożyczki lub dokonujących zakupów podszywając się pod inne osoby.

Wystarczy, że oszust będzie dysponował naszymi podstawowymi danymi osobowymi, m.in. imieniem, nazwiskiem, numerem PESEL i numerem dowodu osobistego. Zatem teoretycznie, nawet przekazując swój dowód osobisty np. obsłudze hotelu w celu zameldowania się lub wypożyczając sprzęt sportowy, stwarzamy okazję do wykorzystania zawartych w nim danych osobowych przez nieuprawnione osoby.

Co możemy w zawiązku z tym zrobić, aby nie dopuścić do takich sytuacji? Odpowiedź jest prosta – chrońmy swoje dane osobowe! Nie zawsze zdajemy sobie bowiem sprawę z tego, jakie konsekwencje mogą wyniknąć nawet z chwilowego oddania komuś dowodu osobistego. Mając świadomość, iż już niewielki zakres danych osobowych umożliwia m.in. zaciągnięcie kredytu, powinniśmy wykazywać się większą czujnością. Dodatkowo, jeśli musimy przekazać komuś swój dowód osobisty, przez cały czas zwracajmy uwagę na to, co się z nim dzieje.

Na podstawie informacji umieszczonych na stronie: www.wyborcza.pl

Powiązane artykuły

Zasady pracy zdalnej a RODO – poradnik
Pusty rejestr naruszeń RODO – powód do dumy czy niepokoju?
Odpowiedzialność IOD, czyli za co IOD może odpowiadać

Zostaw odpowiedź

* pola obowiązkowe

Administratorem danych osobowych jest Lex Artist sp. z o.o., ul. Szańcowa 74/1, 01-458 Warszawa. Dane osobowe będą przetwarzane w celu umieszczenia i obsługi komentarza na blogu. Przysługują Panu/Pani następujące prawa: prawo dostępu do treści danych, prawo do sprostowania danych, prawo do usunięcia danych, prawo do ograniczenia przetwarzania danych, prawo do wniesienia sprzeciwu, prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego. Pełna treść klauzuli informacyjnej znajduje się tutaj.

Zanonimizowany ciąg znaków stworzony na podstawie Pani/Pana adresu email (tak zwany hash) może zostać przesłany do usługi Gravatar w celu sprawdzenia czy jej Pan/Pani używa. Polityka prywatności usługi Gravatar jest dostępna tutaj. Po zatwierdzeniu komentarza obrazek profilowy jest widoczny publicznie w kontekście twojego komentarza.

Czas na rodo

Czy wiesz że?

Prowadzimy najpopularniejszy w Polsce kanał na YouTube poświęcony RODO.

Oglądaj czas na RODO