WSA uchyla decyzję Prezesa nakładającą ponad 282 000 zł kary. » Brak odpowiednich środków technicznych i organizacyjnych zabezpieczających dane osobowe może powodować problemy. » Prawo komunikacji elektronicznej – jakie zmiany przyniesie w e-marketingu? » Prokuratura musi przeprowadzić dochodzenie w sprawie wycieku danych z Pandabuy.com » NSA wskazuje pozwala na przetwarzanie danych biometrycznych na podstawie zgody. » WSA uchyla odmowę wszczęcia postępowania przez PUODO. » GoldenLine znika z sieci. Dane osobowe użytkowników – już niekoniecznie. » Pracownik wyłączył na chwilę program antywirusowy. Teraz firmie grozi wysoka kara. » UOKiK: zrzutka.pl z zarzutami, jest też postępowanie wobec pomagam.pl i siepomaga.pl » WSA: oddalił skargę Naczelnej Rady Adwokackiej od czterech upomnień. » Dane osobowe a odpowiedzialność odszkodowawcza. Skutki wyroku TSUE.
⬇️ Pobierz W PDFPraktyczny poradnik o wdrażaniu RODO
Książka RODOLOGIA to kompleksowy przewodnik po RODO, który pomaga wdrożyć ochronę danych osobowych w sposób prosty, szybki i skuteczny. Ponad 500 stron praktycznej wiedzy podanej w przystępnej formie i zrozumiałym języku. A wszystko to podane w pięknej, premium formie.
Dowiedz się więcej o RODOLOGII:
Sprawdź
WSA uchyla decyzję Prezesa nakładającą ponad 282 000 zł kary
- WSA w Warszawie rozpatrzył skargę na decyzję Prezesa UODO z listopada 2023 r., dotyczącą nałożonej kary pieniężnej na administratora danych.
- Prezes UODO stwierdził, że administrator danych naruszył przepisy RODO, w tym: art. 33 ust. 1 – brak zgłoszenia naruszenia ochrony danych UODO w ciągu 72 godzin; art. 34 ust. 1 – niezawiadomienie osoby, której dane dotyczyło naruszenie.
- Na administratora danych nałożono administracyjną karę pieniężną w wysokości 282 960 zł za brak odpowiednich działań po naruszeniu ochrony danych osobowych jednej osoby, którego dokonano wysyłając korespondencję na niewłaściwy adres.
- WSA zgodził się ze stanowiskiem UODO, że naruszenie art. 33 ust. 1 miało miejsce, ponieważ administrator danych powinien zgłosić incydent UODO.
- Jednak sąd uchylił decyzję Prezesa UODO w całości, ponieważ organ nie dostatecznie wykazał, że naruszenie spowodowało „wysokie ryzyko naruszenia praw i wolności osoby fizycznej” w kontekście art. 34 ust. 1.
- WSA stwierdził, że dane osobowe (imię, nazwisko, PESEL, teleadresy) nie zawsze mogą być wystarczające do wyłudzenia kredytu, co podważało argumentację UODO dotyczącą zagrożenia praw i wolności osoby poszkodowanej.
- Wykazano, że wcześniejsze przypadki wyłudzeń kredytów, przywoływane przez UODO, wiązały się z bardziej szczegółowymi danymi (np. numer dowodu osobistego), które w tym przypadku nie zostały ujawnione.
- W efekcie sąd uznał, że organ musi ponownie przeanalizować sprawę i precyzyjnie uzasadnić, dlaczego wystąpiło „wysokie ryzyko” naruszenia praw osoby fizycznej, a także przeliczyć karę, biorąc pod uwagę tylko jedno stwierdzone naruszenie (art. 33 ust. 1).
Źródło: https://judykatura.pl/wsa-uchyla-decyzje-prezesa-nakladajaca-ponad-282-000-zl-kary/
Brak odpowiednich środków technicznych i organizacyjnych może powodować problemy
- Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych (PUODO) nałożył kary na dwie instytucje miejskie w Kutnie:
- 15 tys. zł dla Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej (MOPS);
- 20 tys. zł dla Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji (MOSiR).
- Kary te były związane z niewdrożeniem odpowiednich środków technicznych i organizacyjnych, co doprowadziło do naruszenia ochrony danych osobowych.
- Sprawa dotyczy zgubionego, nieszyfrowanego pendrive’a z danymi osobowymi około 1.500 osób.
- DataDrive – spółka obsługująca instytucje, otrzymała również karę w wysokości ponad 24 tys. zł za nieprawidłowości przy zmianie systemu kadrowo-płacowego.
- Instytucje miały procedury zabezpieczania danych, ale podczas przenoszenia danych do nowego systemu kadrowo-płacowego dane nie były skutecznie chronione.
- Brak analizy ryzyka, wymaganej w sytuacji zmiany systemu, był jednym z kluczowych błędów. Nikt nie kontrolował tego procesu ani nie sprawdził adekwatności zastosowanych procedur.
- Dane przekazano pracownikowi spółki na nieszyfrowanym pendrive, który później został zgubiony w innym mieście.
- Pendrive zawierał dane wrażliwe, takie jak: imiona, nazwiska, daty urodzenia, PESEL, numery rachunków bankowych, adresy zamieszkania, zarobki, informacje o posiadanym majątku, dane dotyczące zdrowia oraz szczegóły z dokumentów tożsamości.
- Osoba, która znalazła pendrive, skontaktowała się z instytucjami po próbie odnalezienia właściciela za pośrednictwem mediów lokalnych.
- PUODO stwierdził, że przeprowadzenie analizy ryzyka mogłoby zapobiec naruszeniu ochrony danych, a brak tej analizy doprowadził do utraty kontroli nad procesem i niedostatecznego zabezpieczenia danych.
- Podmioty odpowiedzialne za przetwarzanie danych powinny dokładać większych starań w zabezpieczaniu danych przed ich utratą lub dostępem osób nieuprawnionych, np. poprzez stosowanie haseł oraz szyfrowania danych na nośnikach.
Żródło: https://uodo.gov.pl/pl/138/3407
Prawo komunikacji elektronicznej – jakie zmiany przyniesie w zasadach komunikacji marketingowej?
- 10 listopada 2024 roku wchodzi w życie Prawo Komunikacji Elektronicznej (PKE), zastępując obowiązujące dotychczas Prawo Telekomunikacyjne (PT).
- Obecne przepisy dotyczące marketingu bezpośredniego (art. 172 PT) zostaną zastąpione przez nowy artykuł PKE (art. 398), jednak zasady kontaktu marketingowego w istocie pozostają niezmienione.
- Zarówno teraz, jak i po zmianach, używanie telekomunikacyjnych urządzeń końcowych oraz automatycznych systemów wywołujących do celów marketingowych będzie wymagać uprzedniej zgody abonenta lub użytkownika końcowego.
- Zmianą w nowych przepisach jest uchylenie art. 10 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną (UŚUDE), co oznacza, że od 10 listopada będzie potrzeba tylko jednej zgody – tej wynikającej z przepisów PKE.
- Zgoda na kontakt marketingowy będzie musiała spełniać wymagania RODO – musi być dobrowolna, jednoznaczna, świadoma i konkretna, a także odpowiednio granularna (udzielona osobno dla różnych kanałów komunikacji, np. SMS, telefon, e-mail).
- Stare zgody, zebrane przed wejściem w życie PKE, zachowają ważność, o ile spełniają wymogi zgodne z nowymi przepisami.
- Stanowisko dotyczące tego, że zapytanie o zgodę na kontakt marketingowy samo w sobie jest formą marketingu nadal pozostaje aktualne – co oznacza, że cold calling jest i będzie sprzeczny z prawem.
- RODO w ramach nowych regulacji nie zmienia swoich zasad – ocena zgodności z prawem przetwarzania danych osobowych na potrzeby marketingu nie ulegnie zmianie.
Prokuratura musi przeprowadzić dochodzenie w sprawie wycieku danych z Pandabuy.com
- Wyciek danych: Pod koniec marca 2024 roku doszło do wycieku danych polskich klientów platformy Pandabuy.com (imiona, nazwiska, adresy dostaw itp.), które następnie opublikowano na interaktywnej mapie Polski na różnych stronach internetowych.
- Reakcja Prezesa UODO: Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych zgłosił sprawę Prokuraturze Rejonowej Warszawa Śródmieście-Północ, wskazując na podejrzenie popełnienia przestępstwa przez osoby odpowiedzialne za publikację danych klientów sklepu na stronach „lista-drillowcow.pl”, „lista drillowcow.club” i „lista-drillowcow.xyz”.
- Zażalenie Prezesa UODO: Prezes UODO uznał, że publikacja danych odbyła się bez podstawy prawnej, co narusza art. 107 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych. Przepis ten stanowi, że nieuprawnione przetwarzanie danych osobowych podlega karze grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat dwóch.
- Odmowa prokuratury: Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście-Północ odmówiła wszczęcia dochodzenia w sprawie zgłoszonej przez Prezesa UODO.
- Decyzja sądu: Po złożeniu zażalenia przez Prezesa UODO, Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia 15 października 2024 roku uchylił decyzję prokuratury, uznając, że przedstawione dowody świadczą o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
- Wnioski sądu: Sąd uznał, że informacje zgłoszone przez Prezesa UODO zostały potwierdzone w toku policyjnych działań, a odmowa wszczęcia postępowania przez prokuraturę była nieuzasadniona
- W efekcie sprawa zostanie ponownie rozpatrzona, a Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście-Północ musi podjąć działania wyjaśniające.
Źródło: https://uodo.gov.pl/pl/138/3404
NSA wskazuje na ważną zgodę na przetwarzanie danych biometrycznych
- Sprawa dotyczy biometrycznej identyfikacji dzieci korzystających ze stołówki szkolnej na podstawie linii papilarnych w jednej z polskich szkół podstawowych.
- System został wprowadzony za zgodą rodziców, którzy wyrazili pisemne zgody na przetwarzanie danych biometrycznych swoich dzieci.
- Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO) w lutym 2020 r. nakazał szkole:
- usunięcie przetworzonych danych biometrycznych (linie papilarne dzieci),
- zaprzestanie ich dalszego zbierania,
- oraz nałożył karę w wysokości 20 000 zł za naruszenie przepisów RODO.
- Szkoła złożyła skargę na tę decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) w Warszawie, który wyrokiem z sierpnia 2020 r. uchylił decyzję Prezesa UODO.
- WSA uznał, że zgody rodziców były właściwie wyrażone, zgodnie z art. 9 ust. 2 lit. a RODO, a przetwarzanie danych było adekwatne do celu, co oznacza, że działanie szkoły nie naruszało przepisów o ochronie danych.
- Prezes UODO złożył skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA), który w październiku 2024 r. oddalił skargę kasacyjną, zgadzając się z WSA.
- NSA potwierdził, że przetwarzanie danych biometrycznych było zgodne z zasadą adekwatności oraz minimalizacji danych, ponieważ dane były przetwarzane wyłącznie w zakresie niezbędnym do realizacji celu (weryfikacja opłaty za posiłki).
- Sąd uznał, że organ nadzorczy nie ma prawa kwestionować zgody, jeśli została ona prawidłowo udzielona i spełnia wymogi RODO.
- Zgoda na przetwarzanie danych biometrycznych nie naruszała również zasady proporcjonalności, a wszelkie zgromadzone dane były przetwarzane w zgodzie z regulacjami prawnymi dotyczącymi ograniczenia ilości przetwarzanych danych.
- NSA uznał również, że szkoła nie wywierała presji na rodziców, aby wyrazili zgodę na biometryczną identyfikację, gdyż alternatywna metoda (identyfikacja manualna) również była dostępna.
Źródło: https://judykatura.pl/nsa-wskazuje-na-wazna-zgode-na-przetwarzanie-danych-biometrycznych/
WSA uchyla odmowę wszczęcia postępowania przez PUODO
- Kontekst sprawy:
- Prezes UODO otrzymał skargę od obywatela, który kwestionował legalność przekazania jego danych osobowych podmiotowi windykacyjnemu.
- Skarżący domagał się dwóch działań: nakazania administratorowi spełnienia obowiązku informacyjnego oraz usunięcia jego danych.
- Decyzja Prezesa UODO:
- Prezes UODO odmówił wszczęcia postępowania, argumentując, że żądania obywatela są sprzeczne (wykluczają się nawzajem) oraz wykraczają poza kompetencje organu.
- Odmowa oparto na przesłance “innych uzasadnionych przyczyn” zgodnie z art. 61a § 1 Kodeksu Postępowania Administracyjnego (K.p.a).
- Reakcja skarżącego: Obywatel nie zgodził się z odmową i wniósł skargę na postanowienie Prezesa UODO do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) w Warszawie.
- Wyrok WSA:
- WSA uchylił postanowienie Prezesa UODO, wskazując, że sprzeczność żądań nie powinna być powodem odmowy wszczęcia postępowania.
- Sąd podkreślił, że organ powinien przeprowadzić postępowanie w celu zbadania, czy żądania obywatela są zasadne.
- Jeżeli nawet jeden z wniosków okaże się sprzeczny z prawem, możliwe jest zrealizowanie tylko tego, który jest uzasadniony.
- Wnioski: Prezes UODO przedwcześnie odmówił wszczęcia postępowania, co WSA uznał za naruszenie art. 61a § 1 K.p.a. Sąd uchylił decyzję UODO, oczekując przeprowadzenia właściwego postępowania i rozstrzygnięcia sprawy na etapie merytorycznym.
Źródło: https://judykatura.pl/wsa-uchyla-odmowe-wszczecia-postepowania/
GoldenLine znika z sieci. Dane osobowe użytkowników – już niekoniecznie
- Zamknięcie GoldenLine.pl: Serwis społecznościowo-rekrutacyjny GoldenLine.pl po prawie 20 latach działalności zakończy swoją działalność. Użytkownicy zostali poinformowani o likwidacji, a ich konta oraz treści zostaną usunięte. Termin na pobranie danych: Użytkownicy mogą zarchiwizować swoje dane do 30 listopada 2024 roku, po tym terminie dane zostaną usunięte.
- Obowiązki administratora danych: Mimo likwidacji spółki, administrator nadal ma obowiązek przestrzegać przepisów o ochronie danych osobowych (RODO) – użytkownicy mają prawo do ochrony swoich danych, a ich przetwarzanie musi być zgodne z prawem.
- Zaprzestanie przetwarzania danych: Po zakończeniu działalności, GoldenLine.pl musi zaprzestać przetwarzania danych, a podstawy prawne przetwarzania danych, takie jak umowy z użytkownikami, przestaną obowiązywać.
- Potencjalne przetwarzanie po zamknięciu: W wyjątkowych sytuacjach administrator może nadal przetwarzać dane, np. w przypadku trwającego sporu prawnego lub obowiązków podatkowych.
- Brak następcy prawnego: Po likwidacji GoldenLine Sp. z o.o. nie będzie następcy prawnego, co oznacza, że użytkownicy nie będą mieli możliwości kontaktu z dawnym administratorem danych.
- Zasady usunięcia danych: Użytkownicy mogą korzystać z prawa do bycia zapomnianym, a dane osobowe muszą zostać usunięte zgodnie z przepisami. Proces trwałego usunięcia danych powinien odbyć się w czasie uzasadnionego procesu technologicznego po rozwiązaniu umów z użytkownikami.
- Ewentualna sprzedaż bazy danych: Eksperci wskazują, że baza danych osobowych może zostać uznana za składnik majątku likwidowanej spółki, co oznacza możliwość jej sprzedaży, choć proces ten niesie za sobą określone prawne komplikacje. W razie sprzedaży, użytkownicy muszą zostać poinformowani o nowym administratorze danych. Wartość bazy danych: Dane osobowe użytkowników mogą mieć dużą wartość dla potencjalnych nabywców, ale ich wykorzystanie jest ograniczone przeznaczeniem, określonym w pierwotnych zgodach na przetwarzanie.
Źródło: https://www.prawo.pl/biznes/likwidacja-goldenline-co-z-danymi-osobowymi-uzytkownikow,529811.html
Pracownik wyłączył na chwilę program antywirusowy. Teraz firmie grozi wysoka kara
- Firma sprzedająca m.in. drzwi antywłamaniowe została ukarana przez UODO na kwotę ponad 350 tys. zł za niewłaściwe zabezpieczenie danych osobowych w wyniku ataku ransomware. Wspólnicy spółki, której firma powierzyła przetwarzanie danych, zostali ukarani karą 9,8 tys. zł za niedostarczenie odpowiednich środków technicznych i organizacyjnych, co przyczyniło się do naruszenia.
- Firma utraciła dostęp do danych osobowych pracowników i klientów, w tym numery PESEL, dowody osobiste, imiona, nazwiska, daty urodzenia oraz inne wrażliwe informacje. Według firmy dane te nie były celem ataku, a głównym celem był szantaż.
- Pracownik firmy, który wyłączył oprogramowanie antywirusowe, umożliwił ransomware dostęp do systemu, jednak firma odzyskała dostęp do danych i zgłosiła incydent odpowiednim organom.
- Pomimo argumentacji firmy, że zagrożenie nie było wysokie, UODO uznało, że zastosowane zabezpieczenia były niewystarczające, a administrator danych nie przeprowadził odpowiedniej analizy ryzyka. Kary nałożono również za złe powiadomienie osób, których dane zostały utracone, co stanowiło naruszenie przepisów RODO.
- Firma nie zidentyfikowała wszystkich ryzyk ani nie wdrożyła aktualnych środków technicznych, w tym aktualizacji oprogramowania, co jest niezbędne w celu ochrony przed cyberatakami.
- UODO zwrócił także uwagę na zbyt rzadkie szkolenia z zakresu bezpieczeństwa danych – tylko jedno szkolenie przed incydentem, co było niewystarczające w obliczu zagrożenia „czynnikiem ludzkim”.
- Wspólnicy spółki, której powierzono przetwarzanie danych, nie poinformowali firmy o nieaktualnych zabezpieczeniach serwera, co również przyczyniło się do powstania podatności na atak.
Źródło: https://www.prawo.pl/biznes/wylaczenie-antywirusa-skutkuje-kara-uddo,529962.html
UOKiK: zrzutka.pl z zarzutami, jest też postępowanie wobec pomagam.pl i siepomaga.pl
- Prezes UOKiK postawił zarzuty firmie Zrzutka.pl dotyczące naruszenia zbiorowych interesów konsumentów oraz wszczął postępowania wyjaśniające wobec operatorów serwisów crowdfundingowych: Pomagam.pl i Siepomaga.pl.
- Wątpliwości UOKiK dotyczą praktyk związanych z transparentnością i strukturą opłat, które mogą wprowadzać konsumentów w błąd, szczególnie podczas realizacji darowizn za pośrednictwem tych serwisów.
- UOKiK podkreśla, że nie kwestionuje prawa serwisów crowdfundingowych do pobierania opłat za ich działalność. Jednak mechanizmy pobierania opłat muszą być przejrzyste i uczciwe, bez stosowania tzw. „dark patterns” – praktyk, które mogą manipulować użytkownikami.
- Najwięcej zarzutów dotyczy serwisu Zrzutka.pl, gdzie proces dokonywania wpłat na darowizny mógł sprawiać wrażenie, że dokonywanie dodatkowych opłat na rzecz platformy było obowiązkowe, co w rzeczywistości jest dobrowolne.
- Konsumenci, którzy nie chcą wpłacać dodatkowych środków na rzecz serwisu Zrzutka.pl, musieli kilkukrotnie odmawiać, co mogło wywierać presję emocjonalną, szczególnie przy użyciu komunikatów z grafiką małego kotka, sugerujących, że odmowa wsparcia serwisu jest niewłaściwa.
- Użycie terminu „darowizna” w systemie Zrzutka.pl było uznane za potencjalnie mylące, ponieważ odnosiło się zarówno do wpłaty na określoną zbiórkę, jak i dobrowolnej opłaty na rzecz serwisu, co mogło dezorientować darczyńców.
- Podobne problemy z transparentnością UOKiK odnotował także w innych serwisach, takich jak Pomagam.pl i Siepomaga.pl, które również proszą użytkowników o dodatkowe wsparcie dla ich działalności podczas przekazywania darowizn charytatywnych.
- UOKiK może nakazać zmianę kwestionowanych praktyk w serwisach crowdfundingowych. W przypadkach naruszenia przepisów urząd może nałożyć kary, które wynoszą nawet do 10% obrotu danego przedsiębiorcy.
WSA: oddalił skargę Naczelnej Rady Adwokackiej od czterech upomnień
- Sprawa dotyczy decyzji Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który oddalił skargę Naczelnej Rady Adwokackiej (NRA) od decyzji Prezesa UODO z maja 2023 r. Decyzja Prezesa UODO dotyczyła konieczności usunięcia danych osobowych wnioskodawcy przez NRA, ponieważ nie było w tym przypadku podstaw prawnych do dalszego przetwarzania danych.
- Wnioskodawca wskazywał, że przesłał NRA szeroki zakres swoich danych osobowych, w tym dane personalne, adresowe, medyczne oraz dokumenty z postępowań dyscyplinarnych.
- Izba adwokacka broniła swojego podejścia, tłumacząc, że umieszczała informacje o przetwarzaniu danych osobowych w stopce e-maili, z odnośnikiem do strony internetowej.
- Prezes UODO uznał jednak, że ten proces nie spełnił wymogów RODO, między innymi w zakresie przekazywania pełnych treści danych wnioskodawcy oraz obowiązku informacyjnego.
- WSA w Warszawie orzekł, że działania NRA i Izby adwokackiej były uzasadnione, a ich wyjaśnienia dotyczące przetwarzania danych osobowych były wiarygodne.
- Sąd stwierdził, że procesy związane z przesyłaniem dokumentów zawierających dane osobowe nie wiążą się automatycznie z ich formalnym przetwarzaniem w rozumieniu RODO.
- Skarga NRA dotycząca naruszenia prawa materialnego i stosowania sankcji administracyjnych została uznana za bezzasadną.
- Sąd podkreślił, że stosowanie sankcji w ramach RODO (np. kary pieniężne) jest w gestii uznania organu nadzorczego i nie podlega ocenie sądów administracyjnych w zakresie celowości ich zastosowania.
Źródło: https://judykatura.pl/wsa-oddalil-skarge-naczelnej-rady-adwokackiej-od-czterech-upomnien/
Dane osobowe a odpowiedzialność odszkodowawcza. Skutki wyroku TSUE
Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 20 czerwca 2024 r. w połączonych sprawach C-182/22 i C-189/22 (Scalable Capital i in.) dotyczył kwestii roszczeń odszkodowawczych z tytułu szkody niemajątkowej w związku z naruszeniem przepisów o ochronie danych osobowych. Poniżej przedstawiono najważniejsze wnioski z tego wyroku:
- TSUE wskazał, że prawo do odszkodowania wynikającego z art. 82 RODO ma charakter wyłącznie kompensacyjny. Oznacza to, że jego celem jest wyłącznie naprawianie szkody, a nie pełnienie funkcji odstraszającej lub represyjnej.
- Obowiązek naprawienia szkody niemajątkowej powstaje niezależnie od rozmiaru szkody, a także tego, czy naruszenie przepisów o ochronie danych osobowych miało charakter umyślny lub nieumyślny.
- W odniesieniu do „kradzieży tożsamości” TSUE stwierdził, że musi ona zostać rzeczywiście dokonana, tj. tożsamość osoby, której dane zostały skradzione, musi zostać przywłaszczona i wykorzystana przez inną osobę.
- Jednakże, zgodnie z art. 82 ust. 1 RODO, odszkodowanie za szkodę niemajątkową wynikającą z kradzieży danych osobowych nie jest ograniczone wyłącznie do przypadków, w których nastąpiła następnie kradzież tożsamości lub oszustwo dotyczące tożsamości w rozumieniu prawa karnego.
- TSUE zasugerował ścisłe rozumienie pojęcia „kradzieży tożsamości”, ograniczając je do przypadków, gdzie tożsamość poszkodowanej osoby została rzeczywiście przywłaszczona przez osobę trzecią w wyniku kradzieży danych osobowych.
- Zdaniem Prezesa UODO Mirosława Wróblewskiego, wyrok TSUE nie wymaga bezpośrednich zmian w polskich przepisach prawa, jednak może wpłynąć na ich interpretację, szczególnie w zakresie roszczeń odszkodowawczych za szkody niemajątkowe związane z naruszeniami przepisów dotyczących ochrony danych osobowych.
Źródło: https://uodo.gov.pl/pl/138/3412
Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z RODO aktualnościami
Administratorem danych osobowych jest Lex Artist sp. z o.o., ul. Szańcowa 74/1, 01-458 Warszawa. Dane osobowe będą przetwarzane w celu umieszczenia i obsługi komentarza na blogu. Przysługują Panu/Pani następujące prawa: prawo dostępu do treści danych, prawo do sprostowania danych, prawo do usunięcia danych, prawo do ograniczenia przetwarzania danych, prawo do wniesienia sprzeciwu, prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego. Pełna treść klauzuli informacyjnej znajduje się tutaj.
Zanonimizowany ciąg znaków stworzony na podstawie Pani/Pana adresu email (tak zwany hash) może zostać przesłany do usługi Gravatar w celu sprawdzenia czy jej Pan/Pani używa. Polityka prywatności usługi Gravatar jest dostępna tutaj. Po zatwierdzeniu komentarza obrazek profilowy jest widoczny publicznie w kontekście twojego komentarza.