RODO aktualności – 18.02.2025 r. 

Pracodawca odpowiada za wyciek danych z laptopa skradzionego pracownikowi. Precedensowy wyrok NSA​. » Prezes UODO apeluje do MC o zmiany w sprawie kwalifikowanego podpisu elektronicznego. » Dwie kary o łącznej kwocie 1 145 891,25 zł za ukryty monitoring wizyjny​ » NSA uchylając wyrok WSA i oddalając skargę, wskazuje na interpretację “poinformowania”.​ » TSUE: EROD ma uprawnienia do nakazania organowi nadzorczemu przeprowadzenia nowego dochodzenia​. » Włoski urząd blokuje DeepSeek. „Brak transparentności”​.  » NSA: UODO prawidłowo nałożył ponad 200 000 zł za utrudnienie wycofania zgody. » Robert Makłowicz zwrócił się do fanów o pomoc. Padł on ofiarą kradzieży wizerunku​. » Przesyłanie danych ze skrzynki służbowej na prywatną nie zawsze będzie naruszeniem obowiązków pracowniczych​. » Rzecznik TSUE: Operator platformy z ogłoszeniami musi weryfikować tożsamość zarejestrowanych użytkowników​. » Nieprawidłowe dostarczanie przesyłek sądowych. Prezes UODO składa skargę kasacyjną do NSA​. » UODO zaleca ostrożność w korzystaniu z DeepSeek​. » Zwolnienie pracownika na podstawie danych zebranych przez urządzenie GPS – jest dopuszczalne​. » Opinia rzecznika generalnego w sprawie pseudnonimizacji odmienna od stanowiska EROD​. » Urzędnicy służbowe listy muszą wysyłać z prywatnych kont​. » WSA w Warszawie podtrzymał decyzję PUODO dotyczącą przetwarzania danych naukowców​.

⬇️ Pobierz W PDF

 

RODOLOGIA

Praktyczny poradnik o wdrażaniu RODO

Książka RODOLOGIA to kompleksowy przewodnik po RODO, który pomaga wdrożyć ochronę danych osobowych w sposób prosty, szybki i skuteczny. Ponad 500 stron praktycznej wiedzy podanej w przystępnej formie i zrozumiałym języku. A wszystko to podane w pięknej, premium formie.

 

Dowiedz się więcej o RODOLOGII:

 

Sprawdź

 

Pracodawca odpowiada za wyciek danych z laptopa skradzionego pracownikowi. Precedensowy wyrok NSA

  • Precedensowy wyrok NSA: Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) uznał, że to pracodawca (uczelnia) odpowiada za wyciek danych osobowych, nawet jeśli nie wiedział o działaniach swojego pracownika.
  • Sprawa dotyczy uczelni SGGW: Skopiowane dane kandydatów na studia znalazły się na prywatnym laptopie pracownika, który został skradziony.
  • Znaczący wyciek danych: Na laptopie mogły znajdować się dane 100 tys. kandydatów z ostatnich 5 lat, w tym m.in. numery PESEL, adresy, serie i numery dokumentów tożsamości.
  • Odpowiedzialność pracodawcy: SGGW argumentowała, że odpowiedzialność spoczywa na pracowniku, jednak zarówno UODO, jak i sądy nie podzieliły tej opinii.
  • Pracownik nie jest administratorem danych: NSA podkreślił, że administrator to podmiot określający cel i sposoby przetwarzania danych – w tej sprawie była to uczelnia, a nie jej pracownik.
  • Niedostateczne zabezpieczenia systemu: Sąd orzekł, że uczelnia nie zapewniła wystarczającej kontroli nad danymi oraz ich kopiowaniem na zewnętrzne nośniki.
  • Kara finansowa: UODO nałożył na SGGW karę 50 tys. zł za niedostateczny nadzór i brak procedur zapobiegających wyciekowi danych.
  • Pracodawca musi kontrolować przepływ danych: NSA podkreślił, że obowiązkiem administratora danych jest zapewnienie pełnej kontroli nad możliwością ich kopiowania i przenoszenia.
  • Wyrok jest prawomocny – uczelnia nie może się już od niego odwołać.
  • Wnioski praktyczne:
    • Organizacje powinny zaostrzyć kontrolę nad kopiowaniem i przenoszeniem danych na prywatne urządzenia.
    • Administrator danych jest zawsze odpowiedzialny za bezpieczeństwo przetwarzanych informacji, niezależnie od działań pracowników.
    • Warto wprowadzić skuteczne procedury i techniczne zabezpieczenia zapobiegające nieautoryzowanemu kopiowaniu danych.

Źródło: https://www.rp.pl/dane-osobowe/art41780521-pracodawca-odpowiada-za-wyciek-danych-z-laptopa-skradzionego-pracownikowi-precedensowy-wyrok-nsa

Prezes UODO apeluje do MC o zmiany w sprawie kwalifikowanego podpisu elektronicznego

  • Kontekst: Doszło do wycieku danych osobowych pracowników i funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) ze spółki EuroCert.
  • Reakcja UODO: Urząd Ochrony Danych Osobowych (UODO) przypomina o wcześniejszym wystąpieniu swojego Prezesa, Mirosława Wróblewskiego, skierowanym do Ministerstwa Cyfryzacji.
  • Numer PESEL: Prezes UODO zwraca uwagę, że dostawcy usług zaufania publicznego (np. kwalifikowanego podpisu elektronicznego) pozyskują numery PESEL, które następnie mogą być upubliczniane.
  • Przepisy prawne: W rozporządzeniu eIDAS (UE 910/2014) oraz polskiej ustawie o usługach zaufania (2016) nie ma wymogu używania numeru PESEL w kodach identyfikacyjnych certyfikatów – wystarczy numer umożliwiający jednoznaczną identyfikację osoby.
  • Wsparcie UODO: Prezes UODO zadeklarował gotowość do wspierania prac nad przepisami, które poprawią ochronę danych osobowych.
  • Znaczenie apelu: Apel Prezesa UODO zyskał szczególne znaczenie w obliczu wycieku danych ze spółki EuroCert.
  • Więcej informacji: Szczegóły można znaleźć w komunikacie na stronie UODO: https://uodo.gov.pl/pl/138/3515

Źródło: https://uodo.gov.pl/pl/138/3541

Dwie kary o łącznej kwocie 1 145 891,25 zł za ukryty monitoring wizyjny

  • Kontekst sprawy: Centrum Medyczne Ujastek Sp. z o.o. w Krakowie na oddziale neonatologii wprowadziło monitoring wizyjny, który rejestrował intymne czynności matek i noworodków. Ustanowiony monitoring był niezgodny z przepisami RODO.
  • Natury naruszeń:
    • Monitoring był prowadzony niejawnie – pacjenci ani pracownicy nie zostali poinformowani o rejestracji obrazu.
    • Obrazy były gromadzone w sposób naruszający zasady ochrony danych osobowych (brak odpowiednich zabezpieczeń technicznych i organizacyjnych).
  • Szczegóły związane z zagubieniem danych:
    • Centrum Medyczne zgłosiło incydent polegający na zagubieniu lub kradzieży kart pamięci z urządzeń monitorujących.
    • Karty pamięci nie były zaszyfrowane, a urządzenia monitorujące nie spełniały wymaganych standardów bezpieczeństwa.
    • Przeprowadzona analiza ryzyka była niekompletna i nie przewidziała zagrożeń związanych z incydentem.
  • Kary: Prezes UODO nałożył dwie kary na Centrum Medyczne o łącznej wysokości 1 145 891,25 zł:
    • 687 534,75 zł za niezgodne z prawem wprowadzenie monitoringu.
    • 458 356,50 zł za brak odpowiednich środków bezpieczeństwa związanych z przechowywaniem i przetwarzaniem danych.

Źródło: https://uodo.gov.pl/pl/138/3543

NSA uchylając wyrok WSA i oddalając skargę, wskazuje na interpretację poinformowania

  • Kontekst: Sprawa dotyczy decyzji Prezesa UODO z 2020 r., dotyczącej przetwarzania danych osobowych wnioskodawczyni przez Bank w bazie Biura Informacji Kredytowej (BIK S.A.), wskutek czego Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) zajął się kwestią spełnienia obowiązku poinformowania klienta przez Bank zgodnie z art. 105a ust. 3 Prawa bankowego.
  • Główne wątpliwości prawne skupiły się na wykładni pojęcia „poinformowanie” klienta przez Bank o zamiarze przetwarzania danych osobowych bez jego zgody.
  • Bank wskazywał, że wysłanie listów poleconych na prawidłowy adres klientki, bez zwrotu tych przesyłek, potwierdza spełnienie obowiązku poinformowania zgodnie z przepisami.
  • Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Warszawie w 2021 roku zgodził się z argumentacją Banku, uznając dowody w postaci potwierdzeń nadania przesyłek za wystarczające do spełnienia obowiązku.
  • Jednak Naczelny Sąd Administracyjny w swoim stanowisku z 2024 roku przyjął, że wysłanie korespondencji nie oznacza automatycznie prawidłowego poinformowania klienta. Poinformowanie wymaga udowodnienia faktycznego odbioru informacji przez adresata.
  • NSA podkreślił, że sposób poinformowania klienta powinien umożliwiać jednoznaczne zweryfikowanie, że adresat miał możliwość zapoznania się z treścią informacji, np. poprzez potwierdzenie odbioru.
  • Sąd zwrócił uwagę, że niedostateczne spełnienie obowiązku przez Bank nie może prowadzić do skutków prawnych wobec klienta, mających charakter publicznoprawny.
  • Ostatecznie NSA uznał, że Prezes UODO prawidłowo ocenił sytuację, a potwierdzenie nadania korespondencji nie jest wystarczające jako dowód spełnienia obowiązku informacyjnego Banku.

Źródło: https://judykatura.pl/nsa-uchylajac-wyrok-wsa-i-oddalajac-skarge-wskazuje-na-interpretacje-poinformowania/

TSUE: EROD ma uprawnienia do nakazania organowi nadzorczemu przeprowadzenia nowego dochodzenia

  • Kontekst: Sprawa dotyczy sporu pomiędzy Irlandzkim organem nadzorczym ds. ochrony danych (Data Protection Commission, DPC) a Europejską Radą Ochrony Danych (EROD) w sprawie przetwarzania danych użytkowników portali społecznościowych Facebook, Instagram i WhatsApp należących do Mety.
  • Skargi DPC: DPC złożył trzy skargi, w których kwestionował decyzje EROD (z grudnia 2022 r.) nakładające obowiązek przeprowadzenia nowych dochodzeń dotyczących przetwarzania danych użytkowników przez aplikacje Meta oraz wydania nowych projektów decyzji w tej sprawie.
  • Przedmiot zarzutów: W skargach zarzucono możliwe naruszenia przepisów rozporządzenia o ochronie danych osobowych (RODO), w tym dotyczących przetwarzania szczególnych kategorii danych (m.in. danych ujawniających wyznanie, pochodzenie rasowe, stan zdrowia itp., zgodnie z art. 9 RODO).
  • Decyzje EROD: EROD zobowiązała DPC m.in. do:
    • Przeprowadzenia bardziej szczegółowych dochodzeń w sprawie przetwarzania danych przez aplikacje Mety.
    • Ustalania, czy dane osobowe użytkowników (również szczególne kategorie danych) są wykorzystywane do celów reklam, marketingu czy współdzielenia z podmiotami trzecimi.
    • Wydania nowych projektów decyzji w oparciu o wyniki tych dochodzeń.
  • Stanowisko TSUE: Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) oddalił skargi Irlandzkiego organu nadzorczego, zaznaczając:
    • EROD posiada prawo nakładania na organy nadzorcze wymagania przeprowadzenia dodatkowych dochodzeń, jeśli wcześniejsze analizy były niewystarczające.
    • Mechanizm współpracy i kontroli między organami nadzorczymi przewidziany w RODO jest zgodny z unijnymi zasadami niezależności tych organów.
    • Decyzje EROD nie podważają zdolności organów krajowych do ustalania priorytetów swoich działań ani ich niezależności.
  • Wnioski: TSUE uznał, że działania EROD, w tym wydane wiążące decyzje, są zgodne z prawem Unii Europejskiej i służą wzmocnieniu mechanizmu ochrony danych osobowych w ramach RODO.

Źródło: https://judykatura.pl/tsue-erod-ma-uprawnienia-do-nakazania-organowi-nadzorczemu-przeprowadzenia-nowego-dochodzenia/

Włoski urząd blokuje DeepSeek. Brak transparentności

  • Włochy zdecydowały o zablokowaniu dostępu do chińskiej sztucznej inteligencji DeepSeek ze względu na obawy o ochronę danych osobowych swoich obywateli.
  • Decyzję podjął Włoski Urząd Ochrony Danych Osobowych, argumentując, że firmy odpowiedzialne za DeepSeek nie dostarczyły wystarczających informacji na temat przetwarzania i przechowywania danych.
  • Blokada dotyczy dwóch chińskich firm: Hangzhou DeepSeek Artificial Intelligence oraz Beijing DeepSeek Artificial Intelligence, które rozwijają i oferują usługi chatbotowe.
  • Włoski organ działał na podstawie skargi złożonej przez organizację Euroconsumers, zwracającej uwagę na potencjalne naruszenia europejskiego RODO (Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych).
  • Włoski urząd ostrzegł, że brak transparentności w działaniach DeepSeek może zagrażać danym milionów włoskich obywateli.
  • Władze Włoch podkreślają, że ochrona prywatności użytkowników ma charakter priorytetowy, a wszelkie niejasności w kwestiach zarządzania danymi nie będą tolerowane.
  • Wbrew ustaleniom Urzędu, Hangzhou DeepSeek Artificial Intelligence Co., Ltd., and Beijing DeepSeek Artificial Intelligence Co., Ltd., oświadczyły, że nie prowadzą działalności we Włoszech i że RODO nie ma do nich zastosowania.
  • Urząd, oprócz nakazania ograniczenia przetwarzania, jednocześnie wszczął dochodzenie.

Źródło: https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/wloski-urzad-blokuje-deepseek-brak-transparentnosci-o-danych/kx7pv92

NSA: UODO prawidłowo nałożył ponad 200 000 zł za utrudnienie wycofania zgody

  • Kontekst sprawy: W październiku 2019 roku Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO) nałożył na pewien podmiot karę finansową w wysokości ponad 200 000 zł oraz nakazał dostosowanie procesów przetwarzania danych osobowych do wymogów RODO. Sprawa dotyczyła naruszeń związanych z mechanizmem odwoływania zgód na przetwarzanie danych oraz brakiem podstaw prawnych do ich dalszego przechowywania.
  • Opis problemu:
    • Spółka wymagała od użytkowników podania przyczyny odwołania zgody, co nie miało żadnej podstawy prawnej i utrudniało proces odwoływania zgody.
    • Osoby, które nie podały przyczyny, nie mogły skutecznie odwołać zgody, mimo informacji sugerujących, że proces został zakończony pomyślnie.
    • Mechanizm odwoływania zgód działał nieskutecznie, generując tzw. „puste e-maile” i uniemożliwiając realizację praw osób, których dane dotyczyły.
  • Wnioski po kontroli:
    • Sąd stwierdził, że działania spółki naruszają zasady zgodności z prawem, przejrzystości i rzetelności przetwarzania danych osobowych, określone w art. 5 ust. 1 lit. a rozporządzenia RODO.
    • Proces odwołania zgody powinien być łatwy, nieskomplikowany i przebiegać tym samym kanałem, którym zgoda została udzielona (np. drogą internetową).
    • Spółka przetwarzała dane osobowe 2 190 689 osób w celach marketingowych, gromadząc je w sposób, który mógł wprowadzać użytkowników w błąd.
    • Brak odpowiedzi na żądanie usunięcia danych przez osoby, które nie były klientami spółki, również uznano za naruszenie przepisów RODO.
  • Orzeczenie sądowe:
    • Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) oraz Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) potwierdziły, że działania spółki były niezgodne z przepisami RODO.
    • Sąd stwierdził, że brak możliwości skutecznego odwołania zgody wpłynął na ponad 2 miliony osób, co świadczy o znaczącej skali naruszeń.
    • Wysokość nałożonej kary została oceniona jako proporcjonalna do charakteru i skali popełnionych naruszeń.
  • Podsumowanie: Sprawa pokazuje, jak istotne jest przestrzeganie zasad RODO w procesach przetwarzania danych osobowych. Naruszenie zasad przejrzystości i rzetelności oraz utrudnianie realizacji praw osób, których dane dotyczą, może skutkować nie tylko karami finansowymi, ale również poważnymi konsekwencjami prawnymi i reputacyjnymi dla podmiotów zbierających dane.

Źródło: https://judykatura.pl/nsa-organ-nadzorczy-prawidlowo-nalozyl-ponad-200-000-zl-za-utrudnienie-wycofania-zgody/

Robert Makłowicz zwrócił się do fanów o pomoc. Padł on ofiarą kradzieży wizerunku

  • Robert Makłowicz padł ofiarą kradzieży wizerunku:
    • Na platformach X oraz TikTok pojawiły się fałszywe konta podszywające się pod Roberta Makłowicza.
    • Konta te nie są fanowskie – ich właściciele wykorzystują je do propagowania treści, głównie o charakterze politycznym.
    • Makłowicz kategorycznie odcina się od publikowanych tam treści i podkreśla, że nie ma z nimi nic wspólnego.
  • Poprosił fanów o pomoc:
    • Sam zgłasza fałszywe konta administratorom platform, jednak pojedyncze zgłoszenia często pozostają bezskuteczne.
    • Zaapelował do swoich fanów, aby masowo zgłaszali fałszywe profile, co może zwiększyć szanse na ich usunięcie.
    • Wyraził wdzięczność za wsparcie i podkreślił, że działanie społeczności może pomóc w eliminacji oszustwa.
  • Dalsze działania i kroki prawne:
    • Makłowicz obecnie przebywa poza granicami Polski, ale zapowiedział, że po powrocie podejmie kroki prawne przeciwko osobom podszywającym się pod niego.
    • Jego celem jest ochrona swojego wizerunku oraz zapobieganie rozpowszechnianiu fałszywych treści.

Źródło: https://jastrzabpost.pl/robert-maklowicz-w-potrzebie-poprosil-fanow-o-pomoc-to-przestepstwo,7121883062717248a

https://dziendobry.tvn.pl/gwiazdy/robert-maklowicz-prosi-o-pomoc-kradna-moj-dorobek-st8292716

Przesyłanie danych ze skrzynki służbowej na prywatną nie zawsze będzie naruszeniem obowiązków pracowniczych

  • Sprawa dotyczyła zwolnienia dyscyplinarnego pracownicy A.L., która pozwała byłego pracodawcę, G. Sp. z o.o., o odszkodowanie.
  • Główna kwestia sporna dotyczyła przesyłania danych ze służbowej skrzynki e-mail na prywatny adres e-mail przez powódkę.
  • Powódka argumentowała, że była to powszechna praktyka w firmie, jednak sąd ustalił, że dotyczyło to jedynie sytuacji związanych bezpośrednio z pracą.
  • Powódka przesłała poufne dane (bazy klientów, plany sprzedażowe, strategie marketingowe) na swoją prywatną skrzynkę podczas urlopu wypoczynkowego w okresie wypowiedzenia.
  • Sąd Najwyższy odmówił rozpoznania skargi kasacyjnej, uzasadniając, że nie spełnia ona wymogów formalnych i nie wykazuje istotnego naruszenia prawa.
  • Orzecznictwo wskazuje, że przesyłanie danych służbowych poza firmę może być traktowane jako naruszenie obowiązków pracowniczych i czyn nieuczciwej konkurencji.
  • Jeśli dane mają wartość gospodarczą, ich wyniesienie poza firmę może stanowić zagrożenie dla jej interesów i uzasadniać zwolnienie dyscyplinarne.
  • Wnioski:
    • Przesyłanie danych na prywatną skrzynkę e-mail może być dozwolone tylko w przypadkach związanych z wykonywaniem obowiązków służbowych.
    • Kluczowe jest to, czy firma ma formalny zakaz takiego działania oraz jaka jest powszechna praktyka.
    • W tej sprawie sąd uznał, że działanie powódki godziło w interesy pracodawcy i było podstawą do zwolnienia dyscyplinarnego.

Źródło: https://www.linkedin.com/posts/dominika-dorre-kolasa_ochronadanych-rozwiafbzanieumowy-miesiafbafdzrodo-activity-7293167593270476800-7EqM?utm_source=share&utm_medium=member_desktop

Rzecznik TSUE: Operator platformy z ogłoszeniami musi weryfikować tożsamość zarejestrowanych użytkowników

  • Podsumowanie opinii rzecznika generalnego TSUE w sprawie odpowiedzialności operatora platformy handlowej:
  • Kontekst sprawy: Rzecznik TSUE Maciej Szpunar przeanalizował obowiązki operatora internetowej platformy handlowej na podstawie dyrektywy o handlu elektronicznym oraz RODO.
    • Opinia została wydana w sprawie C-492/23, dotyczącej pozwu osoby fizycznej X przeciw spółce Russmedia, operatorowi strony Publi24.ro.
    • W 2018 r. na platformie opublikowano bez zgody X ogłoszenie sugerujące, że oferuje ona usługi seksualne; mimo szybkiego usunięcia treść rozprzestrzeniła się na inne strony.
  • Kluczowe wnioski:
    • Operator platformy handlowej może nie ponosić odpowiedzialności za treści użytkowników, jeśli jego rola jest neutralna i czysto techniczna.
    • Ochrona ta nie obejmuje sytuacji, gdy operator aktywnie zarządza treściami, modyfikuje je lub promuje.
    • W kontekście RODO operator działa na dwóch poziomach odpowiedzialności:
  • Jako podmiot przetwarzający dane osobowe w ogłoszeniach – nie musi kontrolować treści przed publikacją, ale powinien zabezpieczać dane.
  • Jako administrator danych osobowych użytkowników – jest zobowiązany do weryfikacji ich tożsamości.
    • Opinia rzecznika TSUE wskazuje na istotne granice odpowiedzialności platform za treści publikowane przez użytkowników oraz podkreśla obowiązki związane z ochroną danych osobowych.

Źródło: https://www.prawo.pl/biznes/czy-serwis-z-ogloszeniami-musi-weryfikowac-uzytkownikow,531367.html

Nieprawidłowe dostarczanie przesyłek sądowych. Prezes UODO składa skargę kasacyjną do NSA

  • Sprawa dotyczy incydentu, w którym uszkodzona i niekompletna przesyłka sądowa, doręczona przez operatora pocztowego, doprowadziła do naruszenia ochrony danych osobowych.
  • Prezes UODO uznał, że doszło do naruszenia RODO i nałożył na Sąd Okręgowy karę administracyjną oraz nakaz zawiadomienia osób dotkniętych incydentem.
  • WSA w Warszawie uchylił decyzję Prezesa UODO i umorzył sprawę, uznając, że doręczanie korespondencji sądowej mieści się w zakresie „sprawowania wymiaru sprawiedliwości”, co wyłącza kompetencje UODO.
  • Prezes UODO nie zgadza się z tym stanowiskiem i złożył skargę kasacyjną do NSA, argumentując, że nadzór nad bezpieczeństwem danych osobowych nie ingeruje w niezawisłość sądów.
  • Obawy UODO: jeśli to orzeczenie pozostanie w obrocie prawnym, w przyszłości osoby dotknięte podobnym naruszeniem danych mogą zostać pozbawione ochrony prawnej.
  • Prezes UODO wnioskuje o skierowanie przez NSA pytań prejudycjalnych do TSUE w celu wyjaśnienia, czy takie sprawy powinny podlegać nadzorowi organu ochrony danych.
  • Zdaniem UODO doręczanie korespondencji sądowej ma charakter administracyjny i nie powinno być traktowane jako element wymiaru sprawiedliwości.
  • Brak nadzoru nad naruszeniami danych osobowych w sądach może skutkować zagrożeniami dla osób, których dane zostały ujawnione, zarówno materialnymi (np. ryzyko oszustw), jak i niematerialnymi (np. stres, dyskryminacja).
  • UODO podkreśla, że sądy odpowiadają za dane zawarte w korespondencji do momentu ich skutecznego doręczenia i powinny podejmować działania zgodnie z przepisami RODO.
  • Przyszłe rozstrzygnięcie NSA może mieć istotne znaczenie dla ochrony danych i praw osób, których dane są przetwarzane przez sądy i ich partnerów (np. pocztę).

Źródło: https://uodo.gov.pl/pl/138/3552

UODO zaleca ostrożność w korzystaniu z DeepSeek

  • Urząd Ochrony Danych Osobowych (UODO) analizuje działanie DeepSeek R1 w kontekście zgodności z przepisami UE dotyczącymi przetwarzania danych osobowych.
  • DeepSeek to chatbot oparty na generatywnej sztucznej inteligencji, udostępniony globalnie w styczniu 2025 r. przez chińskie firmy.
  • W ciągu dwóch pierwszych tygodni aplikacja została pobrana przez 3,6 mln użytkowników na całym świecie.
  • Prezes UODO zaleca ostrożność w korzystaniu z aplikacji DeepSeek ze względu na sposób przechowywania danych użytkowników.
  • Dane mogą być przechowywane na serwerach w Chinach, które nie posiadają decyzji Komisji Europejskiej potwierdzającej odpowiedni stopień ochrony.
  • Chińskie regulacje prawne umożliwiają tamtejszym władzom szeroki dostęp do danych użytkowników bez ochrony zgodnej z prawem UE.
  • Generatywna sztuczna inteligencja opiera się na dużych zbiorach danych, co może prowadzić do wykorzystywania informacji do celów nieintencjonalnych, np. trenowania modeli AI czy zastosowań marketingowych.
  • UODO monitoruje sytuację we współpracy z Europejską Radą Ochrony Danych i organami nadzorczymi innych państw członkowskich UE.

Źródło: https://uodo.gov.pl/pl/138/3550

Zwolnienie pracownika na podstawie danych zebranych przez urządzenie GPS - jest dopuszczalne

  • Zwolnienie pracownika na podstawie danych z urządzenia GPS jest dopuszczalne, ale nie bezwarunkowo.
  • Kontekst sprawy:
    • Pracodawcy mogą monitorować samochody służbowe, ale nie bez ograniczeń.
    • Monitoring pojazdu w czasie rzeczywistym oznacza także przetwarzanie danych osobowych kierowcy.
    • Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPCz) orzekł, że w konkretnym przypadku nie doszło do naruszenia prawa (art. 8 Konwencji o ochronie praw człowieka).
  • Stan faktyczny:
    • Przedstawiciel medyczny był zobowiązany do rejestrowania swojej pracy w systemie CRM.
    • Samochody służbowe zostały wyposażone w system GPS, rejestrujący m.in. czas użytkowania, przejechane odległości, godziny ruchu oraz prędkość.
    • System GPS działał przez całą dobę – pracownicy nie mogli go dezaktywować.
  • Przyczyna zwolnienia:
    • Nieścisłości pomiędzy danymi GPS a danymi wprowadzonymi przez pracownika do systemu CRM.
    • Pracownik celowo zwiększał odległości przejechane służbowo, aby ograniczyć podróże prywatne i uniknąć zwrotu kosztów.
  • Kluczowe kwestie:
    • Pracownik został poinformowany o monitoringu i podpisał stosowny dokument.
    • Wskazano możliwość postępowania dyscyplinarnego w razie rozbieżności danych.
    • Dostęp do danych GPS miały tylko osoby odpowiedzialne za zatwierdzanie wizyt i wydatków.
    • Sprawa: Florindo de Almeida Vasconcelos Gramaxo v. Portugal – 26968/16 (wyrok: 13.12.2022).

Źródło: https://www.linkedin.com/posts/dominika-dorre-kolasa_zwolnienie-pracownika-na-podstawie-danych-activity-7294639477736562689-KDS9?utm_source=share&utm_medium=member_desktop

Opinia rzecznika generalnego w sprawie pseudnonimizacji odmienna od stanowiska EROD

  • Sprawa dotyczyła tego, czy dane pseudonimizowane dla jednego podmiotu (A) mogą być uznane za nie-osobowe dla innego podmiotu (B) po ich przekazaniu.
  • Europejski Inspektor Ochrony Danych (EIOD) przyjmował restrykcyjne stanowisko – uznawał, że dla odbiorcy danych (B) co do zasady są one danymi osobowymi.
  • Rzecznik generalny przedstawił inne podejście – każda sytuacja wymaga indywidualnej analizy.
  • Zdaniem Rzecznika:
  • Argumenty EIOD i Europejskiej Rady Ochrony Danych o konieczności szerokiej interpretacji pojęcia danych osobowych nie są przekonujące.
  • Ochrona danych osobowych nie powinna obejmować przypadków, gdy podmiot nie jest w stanie z uzasadnionym prawdopodobieństwem zidentyfikować osoby.
  • Podmioty, które nie mogą identyfikować osób, nie powinny być obciążane obowiązkami wynikającymi z regulacji dotyczących ochrony danych.
  • W odniesieniu do przekazanych danych Deloitte, kluczowe było ustalenie, czy poziom ich pseudonimizacji uniemożliwiał identyfikację osób.
  • Jeżeli Deloitte posiadało środki pozwalające na identyfikację, to można było uznać, że przetwarza dane osobowe.
  • Ostateczna decyzja Trybunału Sprawiedliwości będzie miała istotne konsekwencje dla trenowania algorytmów i rozwoju AI.

Źródło: https://www.linkedin.com/posts/miros%C5%82aw-gumularz-ph-d-newtechlaw_language-of-document-activity-7293233637309734912-TniK?utm_source=share&utm_medium=member_desktop

Urzędnicy służbowe listy muszą wysyłać z prywatnych kont

  • Wyciek danych z EuroCert: 12 stycznia 2025 r. doszło do ataku hakerskiego na firmę EuroCert, dostawcę systemów podpisu kwalifikowanego.
  • Zakres naruszenia: Skradziono dane osobowe, w tym PESEL, adres e-mail, numery dokumentów tożsamości i dane kontaktowe.
  • Wątpliwości wokół bezpieczeństwa KAS: Pracownicy Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) od lat zmuszeni są do korzystania z prywatnych kont ePUAP do celów służbowych.
  • Brak przejrzystych działań Ministerstwa Finansów: Opinia publiczna nie ma jasnych informacji o skali naruszenia oraz działaniach podejmowanych w celu ochrony poszkodowanych.
  • Wątpliwości ekspertów: Prof. Hubert Izdebski oraz dr Ireneusz Nowak krytykują praktykę wykorzystywania prywatnych kont pracowników do celów służbowych i wskazują na poważne ryzyko związane z tym procederem.
  • Problem z numerem PESEL: Numer PESEL wciąż jest używany jako element identyfikacyjny w podpisie kwalifikowanym, choć eksperci sugerują zmianę tej praktyki.
  • Brak precyzyjnych informacji ze strony urzędów: Zarówno Ministerstwo Finansów, jak i inne instytucje, unikają przekazywania konkretnych informacji o liczbie poszkodowanych oraz zabezpieczeniach wdrażanych po incydencie.
  • Wnioski:
    • Wyciek danych może mieć poważne konsekwencje dla pracowników KAS, w tym ryzyko kradzieży tożsamości.
    • Obecna praktyka korzystania z prywatnych kont ePUAP do celów służbowych jest niebezpieczna i powinna zostać pilnie zweryfikowana.
    • Należy rozważyć ingerencję w przepisy dotyczące identyfikacji użytkowników podpisów kwalifikowanych, aby ograniczyć ekspozycję wrażliwych danych – np. numeru PESEL.
    • Artykuł podkreśla konieczność większej transparentności w działaniu urzędów oraz pilnych zmian w zakresie cyberbezpieczeństwa administracji państwowej.

Źródło: https://www.prawo.pl/kadry/wyciek-danych-kas-czy-pesel-musi-identyfikowac-podpis-kwalifikowany,531424.html

WSA w Warszawie podtrzymał decyzję PUODO dotyczącą przetwarzania danych naukowców

  • Ministerstwo Zdrowia otrzymało dane z bazy POL-on w celu przeprowadzenia analizy szczepień studentów, doktorantów i pracowników uczelni.
  • Baza POL-on zawiera dane osobowe naukowców, w tym numery PESEL oraz informacje o ich statusie na uczelni.
  • Centrum e-Zdrowia porównało te dane z systemem P1 (Elektroniczna Platforma Gromadzenia, Analizy i Udostępnienia Zasobów Cyfrowych o Zdarzeniach Medycznych) i przygotowało zestawienie statystyczne.
  • Opracowanie zawierało dane o poziomie zaszczepienia w różnych grupach na poszczególnych uczelniach i zostało przekazane resortowi edukacji.
  • Ośrodek Przetwarzania Informacji opublikował wyniki na swojej stronie internetowej.
  • Przekazanie danych odbyło się bez podstawy prawnej – dane osobowe zostały użyte do innych celów, niż te, dla których zostały pierwotnie zgromadzone.
  • Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych (PUODO) zbadał sprawę po skardze jednego z naukowców i udzielił upomnień czterem instytucjom:
  • Ministrowi Zdrowia i podległemu mu Centrum e-Zdrowia
  • Ministrowi Edukacji i Nauki oraz nadzorowanemu przez niego Ośrodkowi Przetwarzania Informacji – Państwowemu Instytutowi Badawczemu
  • Centrum e-Zdrowia odwołało się od decyzji PUODO do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA).
  • WSA 14 stycznia 2025 r. podtrzymał decyzję PUODO, jednak uzasadnienie wyroku nie jest jeszcze znane.

Źródło: https://uodo.gov.pl/pl/138/3554

Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z RODO aktualnościami

 

Powiązane artykuły

RODO aktualności
RODO aktualności – 18.03.2025 r. 
RODO aktualności
RODO aktualności – 04.03.2025 r. 
RODO aktualności
RODO aktualności – 05.02.2025 r.

Zostaw odpowiedź

* pola obowiązkowe

Administratorem danych osobowych jest Lex Artist sp. z o.o., ul. Szańcowa 74/1, 01-458 Warszawa. Dane osobowe będą przetwarzane w celu umieszczenia i obsługi komentarza na blogu. Przysługują Panu/Pani następujące prawa: prawo dostępu do treści danych, prawo do sprostowania danych, prawo do usunięcia danych, prawo do ograniczenia przetwarzania danych, prawo do wniesienia sprzeciwu, prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego. Pełna treść klauzuli informacyjnej znajduje się tutaj.

Zanonimizowany ciąg znaków stworzony na podstawie Pani/Pana adresu email (tak zwany hash) może zostać przesłany do usługi Gravatar w celu sprawdzenia czy jej Pan/Pani używa. Polityka prywatności usługi Gravatar jest dostępna tutaj. Po zatwierdzeniu komentarza obrazek profilowy jest widoczny publicznie w kontekście twojego komentarza.

Czas na rodo

Czy wiesz że?

Prowadzimy najpopularniejszy w Polsce kanał na YouTube poświęcony RODO.

Oglądaj czas na RODO